gru 15 2015

Serce nie sluga


Komentarze: 0

 

rr napisał(a): 14.04.2014
czemu tak uparcie dążymy do tej miłości, wydaje się ze wyimaginowanej.
ale dazymy dalej.czy jest to kwestia wzorców, czy potrzby i natury?

Są różne czynniki, jednym z nich jest srach przed samotnością, która dla niektórych jest straszna.  Kolejnym czynnikiem jest stworzenia rodziny (czlowiek jest jednak "zwierzęciem" stadnym choć zdarzają się wyjątki) nawet na siłę gdy nawt "coś" mówi, że to jednak nie to, ale brnie w swoim kłamstwie, że się wszystko ułoży . Moim zdaniem do niej (miłości) się nie dąży gdyż w tedy popaść można w swoją własną iluzję. 

rr napisał
mi sie wydaje że natura tak nas stworzyła ze jadynie połaczenie nas z tą drugą osoba moze przynieść spełnienie nas samych.

Nie koniecznie, gdyż jak wspomniałam wcześniej zdarzają się wyjątki. Jedni spełnia sie z drugą osobą a inny w swojej pustelni, gdyż każdy ma inne preferencje. Niektore osoby tylko spełniają sie bez drugiej osoby gdyz druga osoba w ich zyciu będzie ja ograniczać i tutaj nie mowie o tych osobach co zostaly skrzywdzone, czy działają z pobudek egoistycznych.

kobiety i meżczyzny czy w innym przypadku tych samych płci ale tak jak powiedziałem gdzies tam na 
 

rr napisał
czy żeczywiscie moze nam przynieść spełnienie miłosc do samego siebie?

Nawet Laluś spełniał się zakochany w swoim odbiciu z lustra to dlaczego czlowiek nie moze. To wszystko zależy od tego jak czlowiek definiuje swoje spelnienie.

 

rr napisał
czy jesteśmy bezsilni wobec naszej natury czy to ona jest bezsilna wobec nas.?

Wedlug mnie natury sie nie oszuka, wcześniej czy później ona sie obudzi i upomni o swoje. Naturę nasza mozna porownac do koryta rzeki, zmienimy jej bieg ale i tak rzeka za kilka, kilkadziesiąt czy kilkaset lat upomni sie o swoje stare koryto.

haniel1986   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz