Archiwum 20 grudnia 2015


gru 20 2015 4
Komentarze (0)

Szósta rano.... dzwoni telefon. Z zaspanym lekko ochrypnietym glosem odbieram telefon i slysze "czesc tu M.... dostalem nr od Twojej mamy i chce Tobie zlozyc zyczenia swiateczne i spytac sie co u ciebie". Po jego dosc krotkim monologu czlowiek wykrztusil z siebie tylko "pojechało Cię, o szostej rano?". Nie musialam dlugo czekac na riposte z jego strony... M... ze stoickim spokojem powiedzial "tak pojebalo mnie odkad Cie poznalem (tutaj smiech w słuchawce). A tak poważnie to się zenie ( z moja immienniczka.... historia lubi sie powtarzać, gdyz pierwsza milosc mojej matuli ozenil sie z jej imienniczka, a moja pierwsza milosc chajtnie sie z wlascicielka tego imienia ktorym mnie napietnowano) i chcialem cie poinformowac osobiscie. A u Ciebie jak tam - zapytal na koniec". Biorąc pod uwage ze mysli moje krazyly aby jeszcze pospac i zakonczyc rozmowe opowiedzialam ze..... realizuje sie jako matka od kilku lat a tak bez zmian i nadal jestem ta zolza ktora znal.... tylko bardziej uparta.... . Kochany M... powiedzial " no tak ciebie zatrzymac przy sobie jest pozornie niemozliwe jak dotknąć chmur a radosc z wyczynu niepojeta. Szczesciarz ten co to zrobi, mi sie nie udalo, no ale mlody glupi i cos tam jeszcze bym odnalazl" M... zawsze potrafil ująć filozoficznie moje monologii i odpowiadal w taki sposób ze dawalo do myślenia. I ten "monolog" trwal przez godzinę.... No to Panie M... zycze dużo szczescia a przedewszystkim tej wiecznej milosci... Bylismy jak drogowskazy wskazujace droge do nieba (milosci) uchylajac rąbek aby dac miejce na ta jedyna milosc. Juz czuje na sobie ten opieprz, ze zmienilam kontekst zdaniowy z ja bylam na bylismy, ale co tam ... tak bez pluciowo samemu zbierac pochwaly i nagrody wiec trzeba kogos perfidnie za soba pociągnąć....
Tematem "drugo planowym" byla ciemna i jasna strona mocy naszego wnętrza, większość ludzi widzi to co chce widziec w nas nie zwaza na slowa. Mozna by napisac, ze w jednych jest jasna strona mocy w innych ciemna strona mocy oraz w innych ciemna i jasna strona mocy. Tutaj jednak mozna popaść w skrajnosc zarowno z jasna i ciemna strona, bo gdy slyszymy ze bije od ciebie te światło tak naprawde czesto widza swoje odbicie "swietlne". Skad takie wnioski? Moim swiatlem jest ciemność, nie dlatego ze pozwolilam na to teraz ale taka sie urodzilam, przez to wiem ze w mroku nie ma zlego i jest stworzone do wyższych odczuć. Wiec mrok jest moim światłem a zmieniajac mrok na jasność zmieniam siebie i staje sie imitacja siebie. Wiec dlatego nalezy przyjac to co niepojęte i nie walczyć z tym gdy komuś sie "wydaje" ze mrok byl czyms zlym dla nas zapominajac ze to co jest zlem dla niej moze byc dobre dla drugiej osoby.
DZIEKUJE

haniel1986   
gru 20 2015 Kruk
Komentarze (0)

Kruk budzi w ludziach odrazę i lęk mało kto dostrzega w nim pozytywne cechy. Kruk towarzyszył mi odkąd pamiętam i zawsze mnie fascynowały, jednakże od pewnego czasu jego obecność się nasila stąd ten wątek. 
Kruk wychowany i wykarmiony przez człowieka będzie mu towarzyszył do końca życia gdyż kruki z natury są rodzinne i dbają o swoje potomstwa. Gdy zajdzie taka potrzeba staną w obronie swojego "pana". Zaznaczyć w tym momencie należny, ze Kruk z łatwością uczy się ludzkiej mowy. I tutaj nasuwa się pytanie, czy przez ta umiejętność naśladowania ludzkiej mowy przypisywano krukowi pośrednika pomiędzy żywych a światem umarłych?


Kruk jako negatywny symbol:

nieszczęścia, złych przeczuć, złej wróżby - W mitologii celtyckiej łączony był z Branem Błogosławionym (Bran po celtycku znaczy kruk). nieposłuszeństwo, egoizm - w mitologii Greckiej kruk był związany z Apollem. Apollo wysłał kruka do wodnego świata, żeby przyniósł wodę. Kruk zobaczył po drodze drzewo figowe, zatrzymał się żeby zjeść i nie wykonał swojego zadania. Został ukarany za swoje nieposłuszeństwo i egoizm choroby, śmierci, rozkładu trupiego, wojną - Rozdzióbią nas kruki, wrony… S. Żeromski. Kruki podążały za wojskiem i żywiły się ciałami poległych grzechu, zepsucia - Artyści w swoich pracach umieszczali kruki obok złego łotra skazanego na ukrzyżowanie, powieszonego piekarza (z Księgi Rodzaju), w historii o Józefie, którego bracia sprzedali w niewolę do Egiptu (por. Rdz 40, 22) oraz samobójczy Judasza herezji - porównywano do kruka pogan i heretyków, którzy głosili fałszywą naukę oraz do osób które odkładały nawrócenie mówiąc jutro, jutro. Kruk kracze cras, cras (z łacińskiego cras znaczy jutro) wojny, okrucieństwa - Kojarzony z iryjskimi bogami Badb i Morrigen - bagami pola bitwy i wojny. złości; drapieżności; chciwości, plądrowania, łupów - Chrystus pouczał swoich słuchaczy aby wyzbyli się trosk o dobra doczesne i chciwości mówiąc "przypatrzcie się krukom, iż nie sieją ani nie żną; nie mają one piwnic ani spichlerzy, a Bóg je karmi" (por. Łk 12, 24) fałszywości, samolubności - Noe wysłał kruka aby ten powiedział mu czy powódź się skończyła, ale ten nie wrócił wiec uznany został za samolubnego diabła, duszy złej osoby - symbolizował boga piekieł, sumeryjskiego Nergala o dwóch twarzach. W legendzie o św. Ekspedycie jest postacią diabła, który ma odwrócić od nawrócenia samotności; 



Kruk jako pozytywny symbol:

długowieczności, nieśmiertelność - Gwiazdozbiór kruka kojarzono z odrodzeniem i z nieśmiertelnością myśli, pamięci, mądrości - jest główną postacią w mitologii Inuitów (Eskimosów) - również u Paleoazjatów (Czukczów, Koriaków i Indian.). W mitologi nordyckiej dwa kruki Hugin i Munin (myśl i pamięć) siedziały na ramieniu Odyna i przynosiły mu codziennie wiadomość o nastaniu świtu. wszechwiedzy, proroctwa - bogini wojny u Celtów przybierała postać kruka aby móc obserwować pola bitew. W Afryce kruk ostrzega mężczyzn przed niebezpieczeństwem, jest ich opiekunem duchowym i przewodnikiem. nadziei; światła, świtu, słońca - Kruk elementem stworzenia miasta boga Luga (Lugdunum (Lyon)). Lug przybierał formę kruka i był bogiem słońca. płodności - U Słowian kruk był odpowiedzialny w okresie jesienno-zimowym za przynoszenie dzieci (w zastępstwie bocianów które przynosiły dzieci w okresie wiosenno-letnim) wiatru, grzmotów, piorunów - W Ameryce północnej , kruk jest odzwierciedleniem Najwyższego Bytu, a gdy macha skrzydłami stwarza wiatr, błyskawice i grzmoty. Dla Majów kruk był wysłannikiem Boga błyskawic i piorunów. 

 

Myślę tylko, że kruk ma więcej do zaoferowania niżeli niewykształcone przypuszczenia i przesądy (z których większość pojawiła się na przestrzeni ostatnich kilku wieków).
Dr Carl Jung uważa symbolikę kruka jako wyraz ciemnej jaźni lub ciemnej strony psychiki. Ponieważ przyznając tę ​​ciemną stronę, możemy skutecznie komunikować się z obiema częściami nas samych. Zapewnia równowagę i ułatwia wyzwolić ogromną mądrość (z czego kruk będzie bardzo zadowolony).
Innymi słowy, poprzez konsekwentne odsłonięcia wewnętrznych głębi, a dodatkowo aktywnego wykorzystania wewnętrznych impulsów ezoteryczne tajemnice stają się narażone na działanie światła naszej własnej świadomości.

Kruk jest połączona z wielką tajemnicą wszechświata, gdzie istnieją wszystkie potencjały, przybierające bezkształtną formę. Doprowadzając nasze pomysły i marzenia w rzeczywistość. Wszystko, co kiedykolwiek stworzył lub zbudowany zostało stworzone w wyobraźni. Aby stworzyć coś trzeba najpierw przejść do sferę możliwości - wielkiego morze kosmicznej ciemności, tworząc idee, z których pomysły mogą zacząć nabierać kształtu. Twórczy potencjał jest wielki darem kruka. Przez obraz kruka można dopasować się do nieskończonego morza kreatywności, która płynie w nas i przez wszystkie rzeczy. Dzięki temu pomaga szukać wiadomości, znaków i potwierdzeń ze Wszechświata.

haniel1986