Archiwum 05 września 2015


wrz 05 2015 gdzies tam .... oczy
Komentarze (0)

Prawie przez cały dzień nie było mnie ale jakby była. Nic nie czuła ale jakby ciś się przebijało. Nie myślała a jednak docierało wszystko. 

Jakby pustka. Pamiętam każdy szczegół z dnia, słowa moje myśli dziwne odczucia strachu. Starając się opisac to wszystko czuję jak mną telepie jakby coś wychodziło ze mnie. 

teraz mam wrażenie, ze to była nicość jakby odchłań.

a przed oczyma podczas kąpieli pokazały się oczy.... było w nich zło, zawiść i jakby mówiły mam cię... 

haniel1986